Cathy Glass - "Skrzywdzona"

8/21/2012

Autor: Cathy Glass
Tytuł: Skrzywdzona
Wydawnictwo: Hachette
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 339


Cathy Glass jest opiekunką społeczną od przeszło dwudziestu lat. To do niej w końcu trafia mała Jodie, to właśnie Cathy podejmuje się trudnego i wyczerpującego zadania,  z którym wielu opiekunów nie dało sobie rady. Cathy Glass to ostatnia nadzieja na względnie normalne życie dziewczynki.  Swoje doświadczenia postanowiła spisać na stronach „Skrzywdzonej”. Jednak  czy ktokolwiek mógł się spodziewać tego, co kryje się w pamięci Jodie?
O „Skrzywdzonej” słyszałam wiele. Zdecydowanie więcej niż o innych książkach z serii „pisanej przez życie”, dlatego kiedy zobaczyłam pozycję na półce w bibliotece nie wahałam się ani chwili. Wiedziałam, że chcę poznać tę historię. Teraz wiem, że szybko o niej nie zapomnę.

Jodie Brown trafia do domu Cathy w wieku siedmiu lat. Od początku jest agresywna, skryta, niewiele mówi, a jeśli już to krzykiem. Kopie, gryzie, bije szczypie, a nawet wypróżnia się w majtki,  żeby tylko dostać to, czego chce. Buduje wokół siebie mur, którego nie da się przebić.  Jednak Cathy się nie poddaje, powoli z miłością i troską, ale i z pełnym profesjonalizmem zyskuje zaufanie  dziewczynki. Jodie wyjawia jej rzeczy o jakich nie śnimy w najgorszych koszmarach. Czy piekło przez jakie musiała przejść da się wymazać z pamięci? Czy Jodie będzie kiedyś zdolna normalnie egzystować? Tego nie wie nikt, takie sprawy wymagają czasu i lat terapii. Bez wątpienia jednak Cathy Glass była najlepszą osobą jaka stanęła na drodze dziewczynki, tylko dzięki niej, jej trudom, wysiłkom i ogromnemu poświęceniu  cała sprawa wyszła na jaw.

Dla mnie „Skrzywdzona” to coś więcej niż książka. Czytając często łapałam się na tym, że zaciskam pięści i zęby ze złości. Nie mówiąc oczywiście o łzach. Chociaż od tej historii nie mogłam i nie chciałam się oderwać, to musiałam robić maluteńkie przerwy, bo nadmiar zła mnie przytłaczał i nie byłam w stanie dowiedzieć się więcej. Niewyobrażalne jest to, jakie piekło mogą zgotować osoby, które z natury mają zapewnić nam bezpieczeństwo i opiekę.  To, co spotkało Jodie Brown nie powinno się nigdy nikomu zdarzyć. Jej zniszczona psychika i poszarpane emocje to nie jest coś, co można z powrotem złożyć jak puzzle. To nie są elementy układanki, a raz zachwiana osobowość nigdy nie wraca do pierwotnego kształtu.   
„Skrzywdzoną” ciężko jest ocenić, a ja nie mam prawa tego robić. Nikt nie ma prawa stać z boku i oceniać tego, co przeżyła bohaterka, jeśli nie doświadczył tego na własnej skórze. Historia Jodie po prostu nie mieści się w żadnej skali i danie tutaj 10/10 niczego nie zmieni. Polecam książkę ludziom o mocnych nerwach.  Historia otwiera serca, wywołuje ogromny przypływ empatii i zmusza do zastanowienia się nad sobą.  Dla mnie, marzącej o studiach psychologicznych, wywarła tym większy wpływ i utwierdziła w przekonaniu, że pomaganie ludziom uporać się z własną psychiką to jest to, co chcę w życiu robić. Myślę, że jeszcze długo zostanę pod wrażeniem tej książki. 

Pozdrawiam, 
M.

You Might Also Like

11 komentarze

  1. Rzeczywiscie książka wydaje się wyjątkowa. Ciekawa tematyka. Muszę nad nią pomyśleć. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę pożyczyłam od koleżanki i czeka na półce. Tematyka zdecydowanie moja, więc z pewnością przypadnie mi do gustu. Na pewno nie obędzie się bez złości i łez..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Ci mogę zagwarantować, historia poruszyłaby najtwardsze serce!

      Usuń
  3. Cała seria tych książek wydaje się być wyjątkowa.. Muszę się w końcu zapoznać z jakąś ksiązką z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja osobiście bardzo emocjonalnie podchodze do takich książek, tak samo jak Ty, złoszczę sie i zaciskam pięści. Jednak chciałabym przeczytac "Skrzywdzoną", bo nie warto przechodzić obojętnie obok takich tematów.
    Pozdrawiam,
    Klaudyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ważne jest to, żeby książki, które czytam wywoływały we mnie emocje, dlatego to na pewno nie ostatnia pozycja pani Glass jaką przeczytam. Bardzo polecam "Skrzywdzoną", naprawdę!

      Usuń
  5. Przeczytałam i jestem w szoku, że ktoś dorosły mógł dopuścić się tak okrutnych rzeczy... nie obeszło się bez łez i ogromnej złości na oprawców maleńkiej Jodie. Czy ktoś wie co się obecnie z nią dzieje ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam jednym tchem i jestem w szoku jak dorośli mogli się dopuścić tak okrutnych rzeczy?! Towarzyszyły mi łzy i ogromna złość do oprawców małej Jodie...świetna książka polecam . czy ktoś wie co dzieje się obecnie z małą ?

    OdpowiedzUsuń

"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran