PODSUMOWANIE MIESIĄCA: Lipiec 2013
7/31/2013No i co, kolejny miesiąc się skończył zanim na dobre się zaczął. Czasie proszę, zwolnij! Ostatnie upały dały mi mocno w kość, a potem wystarczył jeden dzień ochłodzenia i złapała mnie choroba. Mnie, chociaż ja przecież nigdy nie choruję! Niby złego diabli nie biorą, a tu proszę, klasyczna anginka. Ból brzucha, ból gardła, katar i jeszcze jakby tego było mało, to jakiś okropny ból w plecach. Naprawdę jestem już tak stara, żeby narzekać na korzonki? Niechętnie oderwałam się od oglądania Pretty Little Liars, żeby napisać ten post, ale koniec miesiąca zobowiązuje! Zaczynamy?
- Michelle Moran, "Madame Tussaud"
- Sebastian Fitzek, "Kolekcjoner oczu"
- Tahereh Mafi, "Sekret Julii"
- Marzanna Graff, Artur Barciś, "Rozmowy bez retuszu"
- Marissa Meyer, "Saga księżycowa. Cinder"
- Peter Hince, "Queen. Nieznana historia"
- Agnieszka Tyszka, "M jak dżeM"
- Piotr Jaźwiński, "Oficerowie i konie. Przyjaźń na śmierć i życie"
- Katarzyna Zyskowska - Ignaciak, "Upalne lato Kaliny"
- Łącznie przeczytałam ok. 2261 stron na dzień (odliczam przeczytane strony Scarlet, które w komplecie dołączą do kolejnego podsumowania), co daje ok. 73 strony dziennie.
- Licznik Obserwatorów wskazuje 229, a to oznacza, że aż 29 osób dołączyło w tym miesiącu do tego zacnego grona :D (czerwiec został zamknięty okrągłą dwusetką). Byliście szczególnie aktywni w pierwszej połowie miesiąca, za co pięknie dziękuję;
- Facebook doczekał się już 117 fanów z czego jestem dumna. Po raz kolejny bardzo Wam dziękuję za to, że chcecie być ze mną;
- W lipcu założyłam również blogowy Ask.fm, więc jeśli macie jakieś pytania to gorąco zachęcam do zostawiania ich pod TYM LINKIEM. Odpowiem na wszystkie;
- Polacy nie gęsi - 4
- Z literą w tle - 1
- Pod hasłem - 6
- Debiuty pisarskie - 2
Ponadto zaktualizowałam zakładkę ze współpracami. Nie chciałabym tutaj wymieniać konkretnych wydawnictw (bo ostatnio był z tym problem na jednym z literackich portali), ale jeśli jesteście ciekawi, zawsze możecie zajrzeć do zakładki COOPERATION.
No i to chyba wszystkie blogowe sprawy, którymi chciałam się z Wami podzielić.
A jak wyglądał Wasz lipiec?
Uściski,
M.
28 komentarze
Bardzo ładny wynik! :) Mój niestety jest o wiele gorszy, ale to z przyczyn niezależnych ode mnie.
OdpowiedzUsuńNo i gratuluję tylu wielbicieli Twojego bloga :)
Życzę, żebyś sierpień kończyła już z ponad 250 obserwatorami :))
OdpowiedzUsuńWszystko super:)
OdpowiedzUsuńW ogóle ciągle zapominam o to zapytać - czemu zmieniłaś nazwy zakładek na język angielski? W pierwszej chwili pomyślałam, że przymierzasz się do dwujęzycznego bloga :D
Bo się przymierzałam :D Ale potem stwierdziłam, że chyba postudiuję jeszcze trochę i dopiero potem zacznę to wprowadzać w życie :P
UsuńBardzo ładnie prezentują się Twoje wyniki, gratuluję :D
OdpowiedzUsuńZłapać anginę w taki upał - irytujące. =)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników (zwłaszcza czterech tytułów zgłoszonych do pewnego wyzwania ;).
Do TEGO wyzwania zgłosiłam póki co 3 tytuły, bo "Upalne lato Kaliny" czeka na recenzję :D
UsuńPrzede wszystkim życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńA Twoje czytelnicze wyniki bardzo ładnie się prezentują :)
Same sukcesy u ciebie, gratulacje :))
OdpowiedzUsuńMój lipiec był fajny - nie narzekam, przeczytałam trzy niezłe książki ^^
OdpowiedzUsuńWow, świetny wynik :) Co prawda z Twoich pozycji czytałam tylko "Sekret Julii", ale "Cinder" jest na mojej liście.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik- mój porównywalny :)
OdpowiedzUsuńWynik i tak ładny. Zapraszam do zadawania pytań Pani Katarzynie Zyskowskiej Ignaciak.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze wypadł u Ciebie lipiec. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńU siebie będę dopiero jutro robiła podsumowanie, więc jeszcze do końca nie wiem, jak całość się prezentuje.
Życzę owocnego sierpnia :)
pozdrawiam
Ładne wyniki :) Moje podsumowanie już w trakcie pisania. Pojawi się z małym opóźnieniem ;)
OdpowiedzUsuńMnie też wykończył ten upał, dobrze, że chociaż dziś było trochę chłodniej. Ciekawe książki czytałaś w lipcu. Dzięki Tobie zainteresowałam się powieścią Tahereh Mafi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ładny wynik. Nie martw się, w sierpniu będzie lepiej;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku ! Dotyczy to również, obserwatorów i lajków :D
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybko i owocnego sierpnia :)
Życzę dużo zdrowia i gratuluję świetnych wyników, pomimo choroby!
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku ; D
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnych wyników i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :D
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu do zdrówka, też niechętnie bym się odrywa Pll wciąga :) Gratuluję wyników :) I czekam na wrażenia po przeczytaniu drugiej części Sagi Księżycowej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Korzonki w tym wieku? Dość dziwna sprawa... :) Zdrowiej nam :* Co do podsumowania - gratuluję wyniku. 9 książek to dużo, no ale przecież nie liczy się ilość a jakość :) Jeszcze raz zdrowia :*
OdpowiedzUsuńNie wiem co to :D Jakiś okropny ból mi w plecy wlazł, przewiało mnie pewnie i stąd ta choroba. Dzięki :*
UsuńJa nie robię podsumowań miesięcznych. Gratuluję za to Twoich dokonań.
OdpowiedzUsuńPiękny wynik! "Sekret Julii" właśnie wczoraj do mnie dotarł- jestem naprawdę ciekawa czym tym razem zaskoczy autorka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Gratuluje wyniku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik. Gratuluję i życzę postępów. Aż wstyd się przyznać jak kiepsko u mnie w tym miesiącu...
OdpowiedzUsuń"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran