PODSUMOWANIE: CZERWIEC 2014
6/30/2014
Musisz mi pomóc,
bo od szesnastu dni pada deszcz
i życie powoli zaczyna mi się rozmywać.
Musisz mi pomóc,
bo jestem zmęczony jak Bóg,
który harował przez tydzień –
i nie stworzył świata…
— Borszewicz
bo od szesnastu dni pada deszcz
i życie powoli zaczyna mi się rozmywać.
Musisz mi pomóc,
bo jestem zmęczony jak Bóg,
który harował przez tydzień –
i nie stworzył świata…
— Borszewicz
Przeczytane w czerwcu:
- EWA NOWAK - "Dwie Marysie"
- F. SCOTT FITZGERALD - "Piękni i przeklęci"
- MARIE LUCAS - "Między teraz a wiecznością"
- JOHN GREEN - "Gwiazd naszych wina" (ponownie)
- C.J. DAUGHERTY - "Dziedzictwo"
- GEORGE ORWELL - "Folwark zwierzęcy"
- IWONA MENZEL- "Szeptucha"
- Przeczytałam ok. 2239 stron, czyli ok. 76 stron dziennie.
- 3 nowe osoby dołączyły do grona stałych obserwatorów bloga, dzięki!
- Fan page lubi już 248 osób!
O czym jeszcze mogliście poczytać w tym miesiącu?
- Przede wszystkim o tym, jak przetrwać Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, czyli post z przymrużeniem oka o PIĘCIU RZECZACH, KTÓRE WARTO WIEDZIEĆ PRZED MUNDIALEM.
- Pozostając w klimacie piłki nożnej, pojawiła się zaległa recenzja Futbolu Obnażonego.
- Z okazji Dnia Dziecka zrobiłam The Childhood Book Tag, czyli wspomniałam o ulubionych książkach dzieciństwa.
- Były też czerwcowe zapowiedzi.
- Omawiałam dwa magazyny: English Matters oraz Fanbook.
- Poza tym zrobiłam zbiorczy post, dotyczący miejsc w sieci, w których można mnie znaleźć.
Korzystając z okazji zapraszam Was na niedawno powstałego TWITTERA, instagrama, którego uwielbiam, a także zachęcam do zadawania pytań na ASK.FM - studenci w sesji się nudzą, więc chętnie odpowiem na pytania, byle tylko się nie uczyć :)
Dobra, skończyły mi się wymówki. Idę się uczyć na jutrzejsze PNJA :<
19 komentarze
Co to PNJA?
OdpowiedzUsuńEgzamin z praktycznej nauki języka, w skład którego wchodzi pięć przedmiotów. Pisze się go jakieś pół dnia, a materiał obowiązuje z całego roku, więc nauki jest sporo.
OdpowiedzUsuńWynik czerwcowy całkiem ładny. W lipcu życzę więcej czasu na czytanie i żeby żaden mundial Ci nie przeszkadzał. ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na jutrzejszym egzaminie!
Życzę równie owocnego lipca i motywacji do nauki:) Wiem, że czasem jest to naprawdę trudne:P
OdpowiedzUsuńMundial absolutnie mi nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, mógłby trwać jak najdłużej :) Nie dziękuję za powodzenia :)
OdpowiedzUsuńFajny czerwiec miałaś, też zainteresowana jestem tą książką Fitzgeralda, mam nadzieję, że niedługo uda mi się ją przeczytać. A Twoją recenzję "Futbolu obnażonego" czytałam, bo sama siedzę w piłce nożnej i książkę tą mam już u siebie. :)
OdpowiedzUsuńJaki adekwatny wiersz :)
OdpowiedzUsuńPiękny wynik. Nie próżnowałaś na pewno. A wiersz jest cudowny. Ukradnę go w swoim czasie :)
OdpowiedzUsuńKasiek - to tylko fragment :-) Całość ma kilka strof więcej.
OdpowiedzUsuńPiękny wynik, piękny wiersz! Teraz tylko daj z siebie wszystko na egzaminie!:) Trzymam kciuki.:)
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz na początku. I jakby go tak wziąc dosłownie, to bardzo pasuje do dzisiejszej pogody
OdpowiedzUsuńPowodzenia na egzaminie! Na pewno zdasz go pięknie :) Trzymam kciuki!
Wiersz ze wstępu idealnie oddaje mój dzisiejszy nastrój... Powodzenia na egzaminach! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe podsumowanie :) Życzę Ci udanego lipca :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam GNW, "Dziedzictwo" było dobre, choć "Wybrani" lepsi. Jestem bardzo ciekawa jak oceniłabym "Między teraz a wiecznością" :)
Hm... wielki szum teraz wokół "Gwiazd naszych wina", może w końcu powinnam przeczytać? :)
OdpowiedzUsuńLady Lukrecja - zdecydowanie powinnaś :)
OdpowiedzUsuńGreen mnie ciekawi i Menzel. Powodzenia na egzaminie!
OdpowiedzUsuńNo to powodzenia dziś i daj znać jak poszło :)
OdpowiedzUsuńPiłkarskie posty podobały mi się w tym miesięcy zdecydowanie najbardziej ;) Gratuluję przeczytanych i życzę wielu kolejnych w lipcu ;)
OdpowiedzUsuń"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran