RAINBOW ROWELL: ELEONORA I PARK [przedpremierowo]

3/14/2015

Spotykają się w szkolnym autobusie – on w połowie Koreańczyk siedzący w towarzystwie najpopularniejszych dzieciaków. Ona – niezbyt piękna, nie najchudsza, a w dodatku rudowłosa. Zdaje się, że nic ich ze sobą nie łączy, ale kiedy Eleonora zajmuje miejsce obok Parka rozpoczyna się ta dziwna autobusowa znajomość, która z czasem przeradza się w pierwsze, młodzieńcze uczucie. Wszyscy kiedyś byliśmy nastolatkami i większość z nas dobrze wie, że pierwszej miłości rzadko udaje się przetrwać. Tym bardziej jeśli życie żadnego z tej dwójki to nie bajka, a każdy dzień przynosi kolejne cierpienia.

Eleonora i Park to książka, która pod płaszczykiem banalnej historii dla nastolatków porusza głębsze tematy – brak akceptacji u rówieśników, trudne relacje z ojcem, rozbitą rodzinę i alkoholizm. Rowell nie zgłębiła tych problemów, jedynie powierzchownie je nakreśliła, ale w moim odczuciu niczego to książce nie ujmuje. Dzięki temu powieść jest lekka, dostosowana do młodego czytelnika, a jednocześnie niesie ze sobą pewne wartości. Trudno się zmęczyć czytaniem, całą książkę można pochłonąć na raz, bo i od samej historii ciężko się oderwać. Podobało mi się to, że kreacja Eleonory wymyka się schematowi ładnej, szczupłej nastolatki, która podoba się niemal wszystkim chłopcom. Eleonora to zupełne przeciwieństwo takiej dziewczyny – ma nadwagę, burzę rudych włosów, a w dodatku dziwacznie się ubiera. Jest trochę nazbyt płaczliwa i często bez powodu dramatyzuje (np. pierwsza wizyta w domu Parka lub makijażowa metamorfoza jego mamy), co nie pozwoliło mi jej do końca polubić, ale mimo wszystko nie można odmówić autorce oryginalności w tworzeniu tej postaci. Zresztą Park także nie jest typowym, męskim charakterem z powieści dla nastolatek. Nieidealni bohaterowie sprawiają, że łatwiej się z nimi utożsamić przeciętnemu czytelnikowi, który być może również boryka się z kompleksami, tak jak tytułowe postacie książki Rowell. W dodatku akcja powieści osadzona w latach osiemdziesiątych, gdzie komunikacja bez telefonów czy facebooka jest utrudniona, sprawia, że bohaterowie stają się sobie jeszcze bliżsi, chłonąc jak najwięcej z każdej wspólnej chwili. To naprawdę fajna i niebanalna historia miłosna, zrodzona z pasji do komiksów i muzyki. Jej urokowi po prostu nie sposób się oprzeć.

Przyznam szczerze, że nie od razu dałam się ponieść tej opowieści. Początek był trochę sztampowy i z góry założyłam, że taka też będzie cała książka. Dopiero stopniowe odkrywanie rodzinnych problemów Eleonory oraz rozwój relacji między bohaterami sprawiły, że inaczej zaczęłam na tę książkę patrzeć. Może nie jest to szczególnie poruszająca lektura, która pozostaje w pamięci na dłużej, ale tak urocze i ciepłe książki warto czytać. Mnie urzekła, choć nie zachwyciła, ale jestem pewna, że podbije niejedno serce. Po przeczytaniu dwóch książek Rainbow Rowell mogę stwierdzić, że na kartach swoich powieści kreuje ciekawych bohaterów, w ich usta wkładając zabawne, a czasami także, tak jak w przypadku Eleonory i Parka, naprawdę mądre i piękne dialogi. Widać jednak, że są to powieści typowo młodzieżowe – brakuje im jakiegoś uniwersalizmu, który by sprawił, że jej książki trafiałyby w pełni także do starszego odbiorcy.

Warto polecić ją nastolatkom, którzy z pewnością w historii Eleonory i Parka odnajdą kawałek siebie, a za sprawą lekkiego pióra autorki czytanie będzie czystą przyjemnością, z której można wynieść pewne nauki, ale bez zbędnego moralizatorstwa.

Rainbow Rowell, "Eleonora i Park", Otwarte/Moondrive, Kraków 2015, s. 358

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Otwartemu.

You Might Also Like

13 komentarze

  1. Hmmm... może jednak przeczytam? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słychac o tej książce, słychać :) ja chyba jednak nie sięgnę, bo nie dam rady przeczytać tych wszystkich polecanych książek ;<

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z niecierpliwością wyczekuję polskiej premiery tej książki. Tak bardzo chcę *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. E-book na mnie czeka, ale chyba jeszcze chwilkę poczeka, bo muszę odpocząć od historii miłosnych :) czekałam na Twoją recenzję, bo właściwie to nie bardzo wiedziałam o czym jest ta książka i czy w ogóle warto :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna czekam aż książkę wydadzą w Polsce więc nie mogę się doczekać, aż trafi do księgarni:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Już nie mogę się doczekać dnia premiery! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Od kiedy przeczytałam po raz pierwszy opis książki, wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać :D Teraz czekam tylko na premierę, by wreszcie się do niej dorwać, ale zaczęłam mieć obawy, że jednak nie zachwyci mnie i nie da szansy na ocenienie jej 9/10 albo nawet 10/10. To będzie moja pierwsza książka tej autorki, więc muszę się przekonać na własnej skórze, czy styl autorki porwie moje serce ♥ :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Paula Rzemińska14 marca 2015 20:14

    Czekam już długo, żeby ją dorwać. Muszę ją mieć koniecznie, niebawem będę chciałą ją kupić.
    Zapraszam do siebie: http://chcecosznaczyc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. "Eleanora i Park" to jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie książek. Bardzo chcę ją przeczytać i już niedługo będę miała szansę ;)

    raven-recenzje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydaje mi się, że w książkach dla młodego czytelnika trudne tematy powinny być własnie sygnalizowane, a nie jakoś mocno pogłębiane. Książka już do mnie leci, także niebawem się z nią zapoznam - mam nadzieję, że podejdę do niej równie pozytywnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. z chęcią po nią sięgnę. to moje must have. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę ją przeczytać, zdecydowanie! Odkąd tylko pojawiła się w zapowiedziach mam ją na oku. *_*

    OdpowiedzUsuń

"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran