REMIGIUSZ MRÓZ: KASACJA
4/09/2015Warszawą wstrząsnęła sprawa bestialskiego morderstwa dwóch osób. Fakt, że podejrzany został znaleziony w domu razem ze zmasakrowanymi zwłokami, z którymi spędził w zamknięciu aż dziesięć dni właściwie nie pozostawia wątpliwości co do jego winy. Do czasu, gdy jego obrońcą zostaje Joanna Chyłka – jedna z najlepszych prawniczek renomowanej kancelarii Żelazny & McVay, do pomocy mając młodego aplikanta Kordiana Oryńskiego. Sprawa jednak jest niecodzienna, bo sam oskarżony nie wyraża zainteresowania własną obroną – ani się do morderstwa nie przyznaje, ani mu nie zaprzecza. W ogóle nic nie mówi, wprawiając tym samym dwójkę obrońców w prawdziwą konsternację. Czy jest zastraszony czy niepoczytalny? Gdy Chyłka i Oryński rozpoczynają śledztwo w obronie swojego klienta, okazuje się, że sprawa nie jest wcale taka oczywista i znacznie bardziej skomplikowana niż się dotychczas wydawało.
Joanna Chyłka i Kordian Oryński to duet doskonały. Ona – wzięta prawniczka, bezwzględna, inteligentna, zajadająca się mięsem i słuchająca Iron Maiden. Prawdziwa baba z jajami za sterami BMW x5. On – młody aplikant, jeszcze niedoświadczony, ale zafascynowany prawniczym światem oraz swoją patronką. Są jak woda i ogień, a napięcie między nimi nie maleje nawet na chwilę. To właśnie relacje na linii Chyłka – Zordon są najlepszą, najmocniejszą stroną Kasacji. Zabawne dialogi, cięte riposty i wiszące w powietrzu seksualne napięcie idealnie równoważą gnającą do przodu akcję, twisty fabularne i mrożącą krew w żyłach sprawę podwójnego morderstwa. A i sam Remigiusz Mróz sprawia wrażenie, jakby był w swoim żywiole pisząc o prawniczych smaczkach, przepisach i paragrafach, nie zapominając tym samym, że czytelnikowi ten temat niekoniecznie jest bliski i pisząc tak, by nikt nie zgubił się w meandrach prawniczego żargonu.
Kasację polecam absolutnie wszystkim. Bo widzicie, ja też myślałam, że thriller prawniczy może mnie znudzić. Jak się okazuje nie w wykonaniu Mroza. Tutaj rządzi humor i ironia, wyraziści bohaterowie oraz akcja pędząca niczym rollercoaster, nie dająca czytelnikowi chwili wytchnienia. Wyśmienita zabawa od pierwszej do ostatniej strony gwarantowana!
Remigiusz Mróz, "Kasacja", Czwarta Strona, Poznań 2015, s. 495
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona.
28 komentarze
Ach, odhaczam kolejną zarażoną Mrozem. ;) Sama jeszcze nic autora nie czytałam, ale obserwuję ten boom i przyznaję, że już niebawem sama się skuszę. Waham się tylko - "Kasacja" czy "Parabellum"? Oczywiście na początek, bo już podejrzewam, że nie będzie to przygoda jednorazowa. ;)
OdpowiedzUsuńTo już musisz pytać tych bardziej zaprawionych w boju :D Ja zaczęłam od "Kasacji" i było to udane spotkanie ;)
OdpowiedzUsuńMróz jest teraz dosłownie wszędzie :D jego nie da się po prostu uniknąć, przez co sam jestem wręcz zmuszony sięgnąć po jego książki. Nie wiem tylko czy lepiej zacząć od Kasacji, czy może od Chóru zapomnianych głosów.
OdpowiedzUsuńKasacja podobno najlepsza jak do tej pory :)
OdpowiedzUsuńNo cóż, trzeba będzie wreszcie się zabrać za książki tego Pana. ;)
OdpowiedzUsuńNo to chyba przyszedł czas by w końcu przeczytać jakąś książkę Mroza :) Ostatnio mam wrażenie, że już tylko ja nie czytałam jeszcze żadnej jego książki, więc chyba trzeba to w końcu zmienić :)
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację, Mróz to fenomen:)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaa nakrecilas mnie :D Ty to potrafisz tak zakrecic tym jezykiem ze na koncu pozostaje zdebiona ze zdaniem : czemu tego jeszcze nie przeczytalas? bo potrzebowalam tej recenzji :3
OdpowiedzUsuńhaha, dzięki, to miłe! :D Czytaj i się zachwycaj :)
OdpowiedzUsuń:3
OdpowiedzUsuńWow, co za recenzja. Nic, tylko biec po książkę! Naprawdę, zachęciłaś mnie bardzo skutecznie ;) zapowiada się ekstra, na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńJak ktoś pomyśli, że rozprawy sądowe to nuda, to rzucę w niego egzemplarzem Kasacji i będzie się cieszył, że jest to książka w miękkiej oprawie. - genialne!
OdpowiedzUsuńJa już zostałam zarażona prozą p. Mroza, właśnie dzięki Kasacji :) Genialna książka, również polecam :) Za mną też już "Wieża milczenia" i niebawem zamierzam przeczytać wszystkie książki autora :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo i bum, nie mam wyjścia, czas na Mroza :D
OdpowiedzUsuńDlaczego nikt się nie ulituje i nie da mi tej książki! :D
OdpowiedzUsuńU mnie na półce czeka jeszcze pierwszy tom Parabellum - muszę się za niego jak najszybciej zabrać :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, o to chodziło! :)
OdpowiedzUsuńTo zazdroszczę, też marzą mi się obie części Parabellum :) Z pewnością niebawem staną i na mojej półce :)
OdpowiedzUsuńMuahaha. :D
OdpowiedzUsuńTrafiona, zatopiona! Witaj w Klubie. :D
Ciekawa fabuła, a w dodatku polski autor. To zachęca do czytania :)
OdpowiedzUsuńW życiu nie powiedziałabym, że thriller prawniczy może być nudny :D Ja uwielbiam takie kliamty... w końcu trzeba pomyśleć, a nie bezmyślnie łyknąć jakieś młodzieżowe paści. Obok thrillerów medycznych te prawnicze plasują się u mnie dosyć wysoko, więc Mróz mnie czeka ^^
OdpowiedzUsuńTeż planuje zacząć przygodę z Mrozem od "Kasacji", tyle dobrego się nasłuchałam, że raczej nie mogę się rozczarować :).
OdpowiedzUsuńja kupiłam sobie Parabellum Mroza i czeka na mnie, mam nadzieję, że będzie to udane spotkanie. :)
OdpowiedzUsuńwww.zajkowskaczyta.blogspot.com
O dziwo, ja nie znam autora i nawet nigdy o nim nie słyszałam. Zdecydowanie to zmienię po Twojej recenzji. :)
OdpowiedzUsuńJak to w ogóle możliwe?! Parabellum i Kasacja to książki, które są WSZĘDZIE! :P
OdpowiedzUsuńKoniecznie będę musiała zapoznać się z Mrozem. Tyle dobrego już o nim słyszałam, że czuję się wręcz zobowiązana, żeby przyswoić jego książki. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że wszyscy czytają ostatnio Mroza, ale mnie jakoś nie kusiło... Tak sobie jednak myślę, że może jednak skuszę się na jakąś jego książkę, chociaż ostatnio nie mam szczególnej ochoty na kryminały :)
OdpowiedzUsuńWłasnie ostatnio skończyłam czytać "Wieżę Milczenia" i zgadzam się. Mróz jest niesamowicie utalentowany i z chęcią siegne po Kasację, a przez Twoją recezję jeszcze bardziej mam ochotę olać szkolę i pogrążyć się w cudownej lekturze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam także do siebie :D
"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran