C.J. DAUGHERTY, CARINA ROZENFELD: TAJEMNY OGIEŃ
9/24/2015
PREMIERA: 21.10.2015
C.J. Daugherty znana jest polskim czytelnikom z Wybranych – głośnej serii dla młodzieży opowiadającej o tajemniczym stowarzyszeniu, którego zadaniem jest szkolenie uczniów, by w przyszłości mogli objąć najważniejsze stanowiska w kraju. Tym razem jednak autorka ma do zaproponowania swoim fanom coś zupełnie innego. Książka, którą stworzyła wspólnie z Cariną Rozenfeld to mroczna historia dwójki nastolatków pełna wątków paranormalnych, tajemnic sprzed setek lat i pędzącej zawrotnie akcji.
Taylor i Sacha to dwójka pozornie zwyczajnych nastolatków, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Ona – ułożona, ambitna Angielka, on z kolei to francuski buntownik, który ciągle pakuje się w tarapaty. Oboje skrywają jednak pewną tajemnicę. Gdy Taylor się złości lub coś mocno przeżywa migają żarówki, gasną światła, elektryczność wariuje. Sacha doskonale wie, że - podobnie jak wszyscy pierworodni synowie w jego rodzinie - umrze za kilka tygodni, w dniu swoich osiemnastych urodzin.
Gdy nauczyciel w ramach pracy domowej prosi Taylor o udzielanie internetowych korepetycji z angielskiego francuskiemu uczniowi, oboje zaczynają rozumieć, że ich życiu daleko do normalności. Ale co wspólnego ma śmiertelna klątwa Sachy i niewyjaśnione zdolności Taylor? Czym grozi wypełnienie pradawnej przepowiedni? Czy można zapobiec tragedii i uratować nie tylko Sachę, ale i cały świat? Pytań na kartach tej powieści pojawia się mnóstwo, a zakończenie pierwszego tomu Tajemnego ognia wcale nie udziela satysfakcjonujących odpowiedzi.
Podobnie jak w przypadku pierwszej części Wybranych, książka pochłonęła mnie całkowicie. Jest to jednak typowa historia młodzieżowa – pisana lekkim i prostym językiem, chwilami przewidywalna i pełna nierealnych zbiegów okoliczności. Tak to już bywa z tym gatunkiem – doskonale zdajemy sobie sprawę z wad i niedociągnięć, a jednak fabuła tak nas wciąga, że nie można się od niej oderwać. Rozdziały napisane są w taki sposób, że po skończeniu jednego, natychmiast trzeba przeczytać kolejny, a jak już wcześniej wspomniałam – zakończenie pozostawia wiele niewyjaśnionych zagadnień, uchylając jedynie rąbka tajemnicy, co tylko zachęca do kontynuowania przygody z kolejnymi tomami serii. Opisy nie są rozbudowane, w powieści dominują dialogi i prosty styl pisania, co napędza akcję i nie pozostawia żadnych wątpliwości do kogo kierowana jest ta historia.
Tajemny ogień jest tak wciągający za sprawą ciągle narastającego napięcia, poczucia zagrożenia i uciekającego czasu. W powieści pojawia się także szereg postaci fantastycznych, wśród których największą grozę budzą tak zwani „zwiastuni” – przerażające potwory o bladych twarzach, za którymi ciągnie się odór śmierci. Fanów wątków historycznych na pewno zainteresuje pradawna klątwa, która od wieków ciąży na bohaterach, starożytna moc tajemnego ognia i motyw polowania na czarownice. Żałować mogę tylko, że tych powrotów do przeszłości jest bardzo niewiele, bo nie ukrywam, że właśnie to mi się w tej książce najbardziej spodobało. Akcja kończy się w momencie kulminacyjnym, gdy wszystko tak naprawdę dopiero się zaczyna i to jest bardzo frustrujące. Z drugiej strony łatwo taki zabieg zrozumieć – przyciąga jak magnes do kolejnej części, na którą ja już teraz niecierpliwie czekam. To samo zresztą C.J. Daugherty zrobiła czytelnikom w Wybranych – tam również każdy tom pozostawiał po sobie więcej pytań niż odpowiedzi, nie powinno więc dziwić, że i tutaj zastosowała ten zabieg.
Książka otwierająca cykl The Alchemist Cronicles to typowa młodzieżówka z wątkami paranormalnymi. Wciąga i intryguje licznymi tajemnicami, ale nie wybija się niczym specjalnym na tle innych powieści tego typu. Można przy niej świetnie spędzić czas i na kilka godzin oderwać się od rzeczywistości – jeśli akurat potrzebujecie takiej rozrywki, to Tajemny ogień będzie doskonałym wyborem.
C.J. Daugherty, Carina Rozenfeld, "Tajemny ogień", Otwarte/Moondrive, Kraków 2015, s. 392
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Otwartemu.
0 komentarze
"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran