BRANDON STANTON: HUMANS OF NEW YORK
1/14/2016
Nowy Jork to miasto jedyne w swoim rodzaju. Chyba w żadnym innym miejscu na świecie nie znajdziemy takiego wachlarza osobliwości. Tam nie tylko mieszają się wszystkie kultury świata, ale także wszelkie możliwe grupy społeczne. Wydaje się, że każdy jest inny, bo przecież w tak ogromnym mieście trzeba się wyróżniać, by nie zginąć w tłumie. Tę odmienność udało się uchwycić Brandonowi Stantonowi w jego projekcie Humans of New York, który po trzech latach zaowocował pięknym albumem portretującym miasto w najlepszy możliwy sposób - poprzez jego mieszkańców. Bo każdy człowiek jest wyjątkowy. I każdy ma do opowiedzenia własną historię.
Fotografowanie miało być tylko pasją, odskocznią od poważnej pracy na giełdzie papierów wartościowych. Stało się inaczej, o czym wie już ponad szesnaście milionów użytkowników obserwujących stronę H.O.N.Y. na Facebooku. Projekt Stantona to nie tylko zdjęcia - fotografem nazywa się przecież teraz każdy, kto kupi sobie lustrzankę. To, co wyróżnia jego twórczość to przede wszystkim krótkie historie, którymi opatrzone jest każde zdjęcie. Jeden człowiek to jedna historia. Czasem zupełnie zwyczajna, nie zapadająca w pamięć. Taka, która szybko uleci z głowy. Ale zdziwilibyście się jak wiele ludzkich historii, choćby ujęte były w jednym zdaniu, potrafi jednocześnie rozbawić, zadziwić i złamać serce.
H.O.N.Y to kalejdoskop indywidualności składający się na barwną mapę miasta, które nigdy nie śpi. Każda fotografia odzwierciedla emocje przypisane tej jednej tylko chwili. Być może jedynej w swoim rodzaju, niepowtarzalnej i charakterystycznej tylko dla jednego człowieka. Dla tego starszego pana, który podróżuje w czasie, albo dziewczynki, która przeszła samą siebie. Dla kobiety, która pokonała armię cieni i chłopaka wkładającego cały swój taneczny talent w jeden ruch. Dla mężczyzny, który codziennie odwiedza swoją żonę w domu opieki, nawet jeśli ta nie zawsze jest w stanie go rozpoznać. I wielu innych zwykłych-niezwykłych postaci, które reprezentują Nowy Jork, Stany Zjednoczone i ludzkość w ogóle.
Reportaż to dla mnie jedna z najwspanialszych form fotografii. Owszem, zachwycam się malowniczymi krajobrazami, pięknymi portretami, albo uchwyconymi z ukrycia zwierzętami. Ale to właśnie chwile wykradzione ludziom z ich codziennego życia opowiadają najpiękniejsze lub najbardziej przejmujące historie. I właśnie takie historie opowiedział mi Brandon Stanton poprzez swoje zdjęcia. Wielu z nich długo nie zapomnę.
Brandon Stanton, "Humans of New York. Ludzie Nowego Jorku", SQN, Kraków 2015, s. 304
0 komentarze
"Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności."
/Khalil Gibran